Miodownik
Stefanką to pyszne ciasto składające się z kruchych blatów miodowego ciasta,
przełożonych powidłami śliwkowymi i kremem z kaszy manny. Całość wieńczy polewa
czekoladowa. Jest bajecznie słodki, dosłownie rozpływa się w ustach i idealnie
pasuje na świąteczny stół. Należy go przygotować 2-3 dni wcześniej, żeby blaty
zdążyły skruszeć. Bardzo polecam nadchodzące święta i nie tylko :). Jeśli
szukacie już inspiracji zajrzyjcie koniecznie do zakładki Boże Narodzenie –
klik.
NA MIODOWNIK
:
grysikowy :
temperaturze pokojowej
wanilii
:
śliwkowych
:
zrobić miodownik :
ciasto : na blat przesiać mąkę, dodać cukier, sodę i zimne
masło. Siekać nożem na malutkie kawałki. Następnie dodać miód i jajka, zagnieść
ciasto. Podzielić je na 4 równe części (można użyć wagi). Każdą zawinąć w
kawałek folii. Jedną część odłożyć do zamrażalki, pozostałe 3 do lodówki. Po 30
minutach wyciągnąć ciasto z zamrażalki. Formę 24×24 cm wyłożyć papierem do
pieczenia, dokładnie odznaczając boki. Wyciągnąć papier, ułożyć na nim ciasto i
delikatnie rozwałkować na rozmiar blaszki. Piec w temperaturze 180 stopni przez
około 12 minut (do zarumienienia, ciasto jest cienkie, warto do niego zaglądać,
żeby go nie spiec). Wyciągnąć, upieczony blat delikatnie przełożyć na kratkę i
zostawić do wystudzenia. W ten sam sposób upiec pozostałe 3 blaty.
krem grysikowy :
kaszę mannę, wstawić na mały ogień. Doprowadzić do zagotowania cały czas
mieszając. Gotować przez kilka chwil, aż masa zgęstnieje (powinna mieć
konsystencję budyniu). Odstawić do wystudzenia. Kiedy masa będzie już w
temperaturze pokojowej, w dużej misce umieścić masło i cukier. Ubijać mikserem
na wysokich obrotach aż masa zrobi się jasna i puszysta (około 10-15 minut,
cały cukier powinien się rozpuścić). Następnie zmniejszyć obroty miksera i do
ubitego masła dodawać po 1 łyżce mleka z kasza manną. Na koniec wlać ekstrakt
waniliowy i krótko zmiksować.
ciasta :
równe części (tu również polecam użyć wagi). W foremce ułożyć pierwszy blat,
posmarować cienką warstwą powideł śliwkowych, następnie warstwą kremu. Ułożyć kolejny
blat, posmarować powidłami i kremem, postąpić tak samo z kolejnym i przykryć
ostatnim blatem, lekko docisnąć. Blaszkę zawinąć folią spożywczą i odłożyć do
lodówki. Najlepiej, żeby odstało 2-3 dni, żeby blaty zdążyły zmięknąć. Ciasto
najlepiej smakuje na 3 dzień.
polewy :
w garnuszku, wstawić na palnik, mieszać aż wszystko się rozpuści i połączy.
Polać ciasto.
Cudne:)